Foodbook #1


Postanowiłam, że na moim blogu będę publikować nie tylko autorskie przepisy, ale też to co jem na codzień. Po pierwsze sama lubię podglądać co jedzą inni weganie, ale też uważam, że to świetne źródło informacji dla tych, którzy myślą o przejściu na dietę roślinną. Mój dzisiejszy jadłospis to akurat szybkie, sprawdzone dania w tym jedno, które nauczył się przygotowywać dla mnie mój Ukochany nie-weganin.

Śniadanie: jogurt naturalny sojowy z owsem (nowość od alpro) z nektarynką, garścią borówek amerykańskich i pestkami dyni

Lunch: kanapka z tapenadą z czarnych oliwek od Jadłonomii i pieczoną papryką (moje ulubione połączenie, zjadłam dwie takie kanapki) i druga z awokado i pieczonym tofu (marynowanym w sosie sojowym i srirachy), pomidorki koktajlowe 

Przekąska: muffinki z białą czekoladą i malinami

Obiad: specjalność mojego chłopaka, pełnoziarnista tortilla z pieczarkami, kukurydzą, papryką, oliwkami i fasolą w sosie chilli, sałatą rzymska i awokado

I decided that on my blog I’m going to post not just my own recipes but also food I eat every day. Firstly I really like to see what other vegans eat but it’s also great source of information for those are thinking about trying plant-based diet. Today in the menu we have quick dishes including one that my non-vegan boyfriend is preparing especially for me.

Breakfast: natural soya yoghurt with oats from alpro, nectarine, blueberries and pumpkin seeds

Lunch: sandwich with black olive tapenade and roasted bell pepper (that is my favorite combination, I ate two of these) and second one with avocado and baked tofu (marinated in soy sauce and sriracha), cherry tomatoes



Dinner: my boyfriend’s specialty, whole wheat tortilla with mushrooms, corn, bell pepper, olives, kidney beans in chili sauce, lettuce and avocado 



No i nie zapominajmy o napojach. Do śniadania była kawa z mlekiem sojowym, która nie załapała się na zdjęcie. Po południu herbatka ze świeżej mięty, która jest znacznie lepsza niż ta z torebki. I oczywiście woda.

There was also some drinks. With breakfast I had coffee with soya milk and in the afternoon I prepared tea with fresh mint leaves which is so much better than dried mint in tea bags. And of course some water.

Komentarze